Myślę, że nie ma przedsiębiorcy, który nie spotkał się z pojęciem „kara umowna”. Wiele osób nie zastanawia się w ogóle na jakiej podstawie prawnej dodaje się do umowy kary, bowiem karę umowną traktuje się jako wielokrotnie naturalny element umowy.  Nie raz w odpowiedzi na moje pytania słyszałem, że kara umowna ma stanowić pewnego rodzaju gwarancję spełnienia świadczenia przez dłużnika. W części zgadzam się z takim twierdzeniem, ale nie w całości, ponieważ co mi po karze umownej jeśli dłużnik będzie niewypłacalny. Z kolei wykładowcy wiele lat temu wpajali mi,  że  kara umowna pełni funkcję kompensacyjną, symplifikacyjną, stymulacyjną oraz represyjną. Sam na początku miałem wątpliwość czy dobrze rozumiem pojęcie „funkcja symplifikacyjna” bowiem kojarzyłem to z angielskim „simply”, ale ostatecznie potwierdziłem, że chodzi tutaj o to, że kara umowna ma na celu ułatwienie wierzycielowi uzyskania rekompensaty od dłużnika.

Blog nie jest miejscem do prowadzenia wykładów prawnych, zwłaszcza że teoretyzowanie i dogmatyka prawna nie jest obszarem, który szczególnie mnie pociąga. Niemniej jednak warto poruszyć pewne podstawy i dlatego zwrócę uwagę, że to z art. 483 § 1 Kodeksu cywilnego wynika, że można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Nie rozwodząc się nadto nad powyższym przepisem zwrócę uwagę na trzy bardzo istotne kwestie o których niestety wielokrotnie przedsiębiorcy zapominają.

Po pierwsze kara umowna może być zastrzeżona jedynie w odniesieniu do niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań niepieniężnych. W związku z tym nieważny jest zapis w którym w umowie wskażemy, że np. z tytułu opóźnienia albo zwłoki w zapłacie wynagrodzenia zostanie naliczona kara umowna w wysokości xxx zł. Co więcej uważam, że kara umowna zastrzeżona przy zobowiązaniu pieniężnym jako kara za zwłokę lub opóźnienie nie może być przekształcona w razie sporu w odsetki umowne poprzez dokonanie odpowiedniego przeliczenia.

W ramach przypomnienia – zobowiązania niepieniężne to np. powstrzymanie się od prowadzenia działalności konkurencyjnej, powstrzymywanie się od ujawnienia informacji poufnych podmiotom nieuprawnionym, zobowiązanie do zawarcia umowy przyrzeczonej, zobowiązanie do rozpoczęcia lub wykonania prac w określonym terminie. Kara umowna może być także zastrzeżona na wypadek skorzystania przez jednego z kontrahentów z uprawnienia do np. wypowiedzenia umowy lub odstąpienia od niej z winy drugiej strony.

Chciałbym podkreślić, że nie jest ważne postanowienie zastrzegające zapłatę przez dłużnika kary umownej na wypadek odstąpienia od umowy, jeżeli podstawę do odstąpienia przez wierzyciela od umowy miałoby stanowić niewykonanie zobowiązania pieniężnego, bowiem taki zapis byłby niedozwoloną próba obejścia zapisu, że kara umowna dotyczy tylko zobowiązań niepieniężnych. Podobnie w orzeczeniach wielokrotnie wskazano, że nie można naliczać kary umownej za odstąpienie od umowy jeżeli jest ono konsekwencją zawinionego działania strony, która domaga się zapłaty kary umownej na tej podstawie.

Jeśli kara umowna dotyczy świadczenia niepieniężnego to może być zawarta zarówno w umowie ramowej jak i w konkretnym zamówieniu. Kary umowne mogą być także przedmiotem odrębnego porozumienia, czy nawet ogólnych warunków umowy. Ponadto wielokrotnie widziałem kary umowne w umowach przedwstępnych np. w umowie przedwstępnej zobowiązującej do zawarcia umowy o pracę.

Aby nie było zbyt łato to jedynie wtrącę, że czasami również w zakresie pewnych kategorii świadczeń niepieniężnych nie można zastrzec kary umownej. Dotyczy to np. kary umownej za naruszenie zakazu konkurencji przez pracownika w okresie obowiązywania umowy o pracę (kara umowna jest natomiast dopuszczalna już po rozwiązaniu stosunku pracy), kary umownej za nie zrealizowanie obowiązku uiszczenia dopłaty przez wspólnika spółki z o.o.

Po drugie wysokość kary umownej musi być łatwa do ustalenia, tj. należy precyzyjnie określić kryteria w oparciu o które będzie określana wysokość danej kary. Kara umowna określana może być kwotowo, procentowo albo też w sposób łączący obie te metody. W umowie można także przewidzieć górny limit kwotowy odpowiedzialności z tytułu kar umownych albo też rozwiązanie, że np. w przypadku zrealizowania prac w terminie końcowym zostaną anulowane kary umowne za przekroczenia terminów cząstkowych z harmonogramu prac.

Po trzecie, gdybyśmy skupili się tylko na treści art. 483 Kodeksu cywilnego to moglibyśmy mylnie przyjąć, że kara umowna jest należna tylko w przypadku wystąpienia szkody. Dzięki kolejnemu przepisowi, a dokładnie dzięki art. 484§1 Kodeksu cywilnego, dowiemy się, że w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody.

Od podjęcia przez Sąd Najwyższy w składzie 7-osobowym uchwały z dnia 6 listopada 2003 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 61/03, której nadano moc zasady prawnej, przyjmuje się jednolicie, że zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł jakiejkolwiek szkody. Brak szkody lub jej niewielka wysokość po stronie wierzyciela może być jednak jednym z kryteriów i przesłanek decyzji w przedmiocie miarkowania kary umownej na podstawie art. 484 § 2 k.c.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ